[ Treść artykułu zaktualizowana dn. 08.09.2021 r ]

Postarzają bardziej niż zmarszczki i mogą się pojawić w każdym wieku. Przebarwienia trudno ukryć i ciężko się ich pozbyć. Dla współczesnej medycyny estetycznej nie ma jednak rzeczy niemożliwych. Które zabiegi nigdy nie dają plamy? Zaraz wszystko wyjaśnię.

Przebarwienia na skórze, a zwłaszcza przebarwienia na twarzy to powszechny problem. Znajome często pytają mnie o krem na przebarwienia, maści czy serum, które pozwolą pozbyć się nieestetycznych brązowych plam na twarzy. Rozwiewam ich złudzenia.

Przebarwienia na twarzy to trudny przeciwnik. Nie wygrają z nim nawet najlepsze preparaty do pielęgnacji, jeśli zabraknie im profesjonalnego wsparcia.

Skąd biorą się przebarwienia?

Przebarwienia skóry, brązowe plamy na twarzy czy plamy po opalaniu to efekt działania promieni ultrafioletowych, które zaburzają funkcjonowanie komórek pigmentacyjnych skóry, czyli melanocytów.

Niektóre z nich zaczynają wytwarzać zbyt dużą ilość melaniny, która punktowo kumuluje się w skórze i sprawia, że na jej powierzchni pojawiają się plamy w różnych odcieniach brązu. Najwięcej przebarwień powstaje zazwyczaj na twarzy, dekolcie oraz dłoniach, czyli na tych partiach skóry, które najczęściej eksponowane są na światło słoneczne.

Powstawanie plamek może być związane ze zmianami hormonalnymi, na przykład podczas ciąży, chorobami autoimmunologicznymi, zwłaszcza tarczycy czy stosowaniem preparatów hormonalnych lub leków i suplementów światłouczulających. Tak działają między innymi preparaty zawierające dziurawiec!

Jakie są główne rodzaje przebarwień?

Do najczęściej występujących należą piegi, do których mamy genetyczną skłonność, ale ich pojawienie się jest ściśle związane z nasłonecznieniem. Można je zauważyć już na twarzach małych dzieci.

Melazma czy ostuda pojawia się nagle w postaci rozlanych brązowych plam. Przyczyna? Hormony, słońce i geny. Pojawia się zazwyczaj w czasie ciąży i podczas przyjmowania doustnych środków antykoncepcyjnych. Jest zlokalizowana najczęściej na czole, policzkach czy wokół ust.

Przebarwienia pozapalne powstają wskutek urazu lub uszkodzenia mechanicznego skóry. Częsta „pamiątka” po trądziku.

Przebarwienia starcze to większe od piegów plamy, które pojawiają się w starszym wieku u osób, które w młodości nadużywały słońca.

Czasami pojawiają się także przebarwienia toksyczne lub chemiczne związane ze stosowaniem niewłaściwych kosmetyków.

Jak pozbyć się przebarwień na twarzy?

To pytanie, które jak bumerang powraca w moim gabinecie lekarskim. Pacjentki pytają o krem na przebarwienia, maść na przebarwienia, zabiegi czy domowe sposoby na przebarwienia na twarzy.

Najskuteczniejszym rozwiązaniem na istniejące już plamki są jednak zabiegi medycyny estetycznej.

W przypadku silnych przebarwień sięgam po peelingi medyczne, szczególnie Dermamelan i Cosmelan (terapia depigmentacyjna). Dają naprawdę spektakularne efekty!

Pozwalają rozjaśnić przebarwienia nawet o 95%. Taki efekt jest widoczny aż u 99% pacjentów.

Peelingi mają mnóstwo zalet i jedną wadę: po ich zastosowaniu przez co najmniej tydzień, skóra na twarzy jest podrażniona i się łuszczy. Do niedawna nie każdy mógł sobie pozwolić na tak długą rekonwalescencję i urlop od pracy, ale w czasach home office nie jest to już przeszkodą do wykonania zabiegu.

Peeling medyczny to dopiero początek kuracji, którą należy kontynuować w domu w postaci codziennej, wielomiesięcznej odpowiedniej pielęgnacji skóry z przebarwieniami.

Gdy przebarwienia skóry są łagodniejsze, a brązowe plamy na twarzy płytsze, można sięgnąć po łagodniejsze peelingi, jak Retix C i peelingi oparte na działaniu kwasów, które mają znacznie delikatniejsze działanie niż środki medyczne.

Trzeba się jednak uzbroić w cierpliwość, bo w przypadku tego typu preparatów osiągnięcie pożądanego efektu wymaga kilkukrotnego powtórzenia kuracji.

Lasery na przebarwienia

Pobudzenie odnowy kolagenu oraz rozjaśnienia skóry za pomocą światła laserowego to niezawodne rozwiązanie. Zabieg nie wymaga długiego okresu rekonwalescencji, za to daje szybkie i trwałe efekty. Poza tym jest praktycznie bezbolesny. W dodatku laser ma także ujędrniające i odmładzające działanie. Takie „efekty uboczne” to sama przyjemność.

Oferta zabiegów laserowych jest niezwykle szeroka.

Do tych najskuteczniejszych należy zabieg usuwania przebarwień i rumienia Dye-Vl® Alma Harmony Pro® który dodatkowo leczy rumień i zamyka płytko położone zmiany naczynkowe. Równie skuteczna jest laserowa redukcja zmarszczek i melasmy Clear Lift® Alma Harmony Pro®.

Ich działanie opiera się na niszczeniu komórek z nadmiarem melaniny, co daje trwały efekt. Po zabiegu dochodzi do ściemnienia plam, a następnie ich złuszczenia. Zazwyczaj, aby osiągnąć efekt całkowitego usunięcia przebarwienia, konieczne jest kilkukrotne powtórzenie zabiegu.

Jeśli intensywne złuszczanie skóry nie jest konieczne, proponuję bardzo przyjemny zabieg GeneO ® – zabieg odmładzający na twarz, szyję i dekolt z zastosowaniem programu NeoBright.

Idealnie sprawdzi się przed tzw. wielkim wyjściem, ponieważ rozjaśnia skórę, dodaje jej blasku i gładkości. Działanie Geneo® obejmuje 3 etapy: złuszczenie, dotlenienie oraz odżywienie skóry. A to wszystko w 30 minut.

Domowe sposoby na przebarwienia na twarzy

Pacjentki, które trafiają do mojego gabinetu, często mają już za sobą eksperymenty z domowymi kuracjami. Nakładają na twarz sok z cytryny, próbują wybielać przebarwienia sodą oczyszczoną. Te zabiegi przynoszą więcej strat niż zysków. Na przebarwienia zupełnie nie działają, za to mocno drażnią skórę.

Do najskuteczniejszych domowych sposobów należą kremy na przebarwienia: Dermamelan czy Cosmelan. Wzmacniają działanie zabiegów wykonanych w gabinecie lekarskim.

Dość powszechnie stosuje się kwas azelainowy często przepisywany przez dermatologów, który ma leczniczy wpływ nie tylko na przebarwienia, ale także ma działanie przeciwtrądzikowe. Pomocniczo stosuje się również kremy czy serum z witaminą C, które pomagają rozjaśnić ciemne plamki.

Jak zapobiegać powstawaniu przebarwień?

Warto pamiętać, że w walce z przebarwieniami nieodzowne jest kompleksowe działanie: profilaktyka i odpowiednia pielęgnacja skóry od razu po zakończeniu kuracji. Usunięcie plam, które już się pojawiły, nie wystarczy, bo jeśli nie będziesz odpowiednio zabezpieczać skóry, szybko powstaną kolejne przebarwienia.

Dlatego preparaty z filtrem SPF 50+ to podstawa codziennej pielęgnacji. Dermatolodzy nie są fanami słońca, ani opalenizny, choć jedno i drugie sprawia, że na brak pacjentów nie narzekamy.

Dobry krem ochronny to jedno, ale trzeba go jeszcze właściwie stosować. Aby uniknąć pojawiania się przebarwień, należy smarować nie tylko twarz czy ramiona, ale każdy odsłonięty fragment skóry. Tymczasem często zapominamy o szyi, dłoniach czy stopach, które latem niemal non stop narażone są na działanie słońca.

Kremujesz się? Pytanie, jak często? Jednorazowa aplikacja filtru to za mało, trzeba ją powtarzać kilka razy w ciągu dnia. Preparat nałożony o poranku nie zapewnia ochrony przed przebarwieniami i słońcem przez cały dzień, zwłaszcza gdy korzystasz z kąpieli i wycierasz skórę ręcznikiem. Kolejną porcję najlepiej dokładać co dwie godziny.

Unikaj przebywania na zewnątrz w okresach największego nasłonecznienia, czyli w godzinach 11.00 – 15.00, zwłaszcza gdy wakacje spędzasz na południu. A bez względu na porę dnia, zakrywaj skórę przewiewnymi ubraniami. I zawsze, nawet w cieniu, w samochodzie, w mieście czy w biurze, miej na skórze kosmetyk zapewniający wysoką ochronę przeciwsłoneczną. I wszystko jasne!