[ Treść artykułu zaktualizowana dn. 08.09.2021 r ]

O czym marzą kobiety? O jędrnej, gładkiej skórze! Tak zapewne odpowiedziałaby większość lekarzy medycyny estetycznej. Z moich obserwacji wynika, że wiotkość skóry bardziej martwi kobiety niż pojawiające się na jej powierzchni zmarszczki. Czy można temu zaradzić? Oczywiście!

Można powiedzieć, że perfekcyjnie jędrna skóra to przywilej nastolatek. Dlaczego? Bo tylko one mają naturalnie dużą zawartość kolagenu i elastyny, czyli białek odpowiedzialnych za jędrność i sprężystość skóry.

Wiotka skóra – przyczyny

Niestety, już w okolicach dwudziestych urodzin produkcja tych cennych substancji zwalnia, a skóra zaczyna stopniowo wiotczeć. Najszybciej widać to w okolicach oczu, gdzie naskórek jest wyjątkowo cienki, a mięśnie mimiczne na tyle silne, że efekty ich działania szybko objawiają się w postaci zmarszczek pod oczami i kurzych łapek. To naturalny proces, który na szczęście można spowolnić.

Podobnie jest z wiotką skórą na udach czy brzuchu… Ten problem najczęściej dotyczy kobiet, które zmieniły styl życia i w niedługim czasie sporo schudły. Organizm pozbył się nadmiaru tkanki tłuszczowej, ale skóra nie miała czasu przystosować się do nowego kształtu ciała.

To może odbierać całą radość z efektów odchudzania. Dlatego pacjentki, które trafiają do mojego gabinetu z wiotką skórą na brzuchu czy udach chcą jak najszybciej poprawić jej stan.

W przypadku wiotkiej skóry na twarzy czy ciele jest wiele rozwiązań. Młode kobiety, które jeszcze nie widzą problemów z jędrnością i gęstością skóry, powinny stosować odpowiednią profilaktykę. Podstawą są:

• nawilżające kremy pod oczy,
• odpowiednia ochrona przeciwsłoneczna,
• aktywność fizyczna, która utrzymuje mięśnie i skórę w dobrej kondycji.

Jednak niektórych zmian uniknąć się nie da…

Sporo wysportowanych, aktywnych kobiet po porodzie narzeka na wiotką skórę na brzuchu.
Jeśli w czasie ciąży nie natłuszczały i nie nawilżały odpowiednio ciała, mogą mieć problem z pozbyciem się dolnej fałdy brzucha.

Domowe sposoby na ujędrnienie skóry

Spostrzegawcze pacjentki, które szybko zauważą spadek gęstości, mogą zastosować domowe sposoby na ujędrnienie skóry.

Na początek wystarczy zrezygnować z długich, gorących kąpieli na rzecz szybkiego prysznica z letnią wodą. Wysoka temperatura przesusza skórę i osłabia włókna kolagenowe. Niska wręcz przeciwnie, poprawia krążenie skóry, a co za tym idzie jej kondycję.

Dlatego kolejnym domowym sposobem na ujędrnienie skóry na brzuchu czy udach jest regularne wykonywanie peelingów. Te naturalne, gruboziarniste na bazie cukru czy zmielonych ziaren kawy doskonale poprawią krążenie krwi i limfy. A zawarte w peelingach naturalne składniki jak masło shea, olej arganowy, kokosowy czy macadamia świetnie natłuszczą skórę i sprawią, że staje się gładsza i bardziej przyjemna w dotyku.

Pacjentki, które walczą z cellulitem, zachwalają także efekty szczotkowania ciała na sucho, specjalną szczotką z naturalnego włosia. Zabieg, podobnie jak peeling, pobudza krążenie krwi i limfy, wspomaga wypłukiwanie toksyn i redukcję cellulitu.

W przypadku wiotkiej skóry pod oczami doskonale sprawdza się delikatna terapia manualna. Masaż rolką z jadeitu czy kwarcu, bądź chłodnymi kulkami ze stali chirurgicznej pozwala pozbyć się opuchlizny i poprawia krążenie, a co najważniejsze, nie rozciąga skóry.

Wiotka skóra na twarzy – zabiegi technologiczne

Medycyna estetyczna ma wiele sposobów na to, by uporać się z problem wiotkiej skóry. Nieustannie prowadzone są badania nad kolejnymi preparatami i metodami stymulacji produkcji kolagenu.

Jednym z najnowszych odkryć jest technologia HIFU – niechirurgiczny lifting, która wykorzystuje skoncentrowane fale utradźwiękowe. Ultraskin II Absolute jest zabiegiem szczególnie polecanym w przypadku wiotkiej skóry pod oczami, podwójnego podbródka czy wiotkiej skóry na szyi.

Zastosowanie technologii HIFU sprawia, że zabieg jest nieinwazyjny. Oznacza to, że nie dochodzi do naruszenia ciągłości naskórka oraz uszkodzeń tkanek przyległych, dlatego też bezpośrednio po wizycie w gabinecie pacjent może powrócić do swoich codziennych aktywności. Efekty?

• napięcie skóry
• pobudzenie organizmu do naturalnych procesów regeneracji, gojenia i przebudowy tkanek
• widoczne zmniejszenie wiotkości skóry
• długotrwały efekt liftingu.

Pierwsze rezultaty są widoczne od razu po zabiegu, a ostateczny efekt osiąga się po ok. 3 miesiącach.

Zabiegów, które działają spektakularnie, nie wymagają rekonwalescencji i natychmiast pobudzają organizm do tworzenia nowych włókien kolagenowych, jest więcej. Do tej grupy należy m.in. Secret 2.0 frakcyjna radiofrekwencja (RF) mikroigłowa.

Zabieg polega na wprowadzeniu pod skórę bardzo cienkich igieł, które emitują fale radiowe. W efekcie dochodzi do kontrolowanego przegrzania tkanek, w których rozpoczyna się proces naprawczy.

Po dwóch tygodniach skóra jest bardziej jędrna a zmarszczki zredukowane. Niektórym pacjentkom wystarczy jeden zabieg lub seria 3 czy 4. Efekty utrzymują się bardzo długo!

Dużą popularnością wśród lekarzy medycyny estetycznej i pacjentów cieszy się laserowa redukcja zmarszczek i melasmy Clear Lift® Alma Harmony Pro®, czyli nieinwazyjny lifting, który rozprawia się ze zmarszczkami oraz wiotkością, skutecznie napina skórę i stymuluje ją do produkcji kolagenu.

Efekty są niezwykle naturalne, a rekonwalescencja zbędna, bo nie dochodzi do uszkodzenia naskórka. Krótko mówiąc, sprytny i skuteczny. Dodatkową korzyścią zabiegu jest redukcja przebarwień oraz zmniejszenie porów, szczególnie spektakularne przy cerze tłustej.

Iniekcje na wiotką skórę

Jeśli chcę jednocześnie głęboko nawilżyć skórę, przywrócić jej blask i jędrność oraz uzupełnić ewentualną utratę objętości owalu twarzy, wybieram mezoterapię igłową Neauvia Organic Hydro Deluxe.

Podczas zabiegu mikroigłą podaję najczystszy kwas hialuronowy, który nawilża skórę i przywraca jej gęstość oraz hydroxyapatyt wapnia pobudzający tworzenie nowych włókien kolagenu.

Pacjentkom borykającym się z problemem wiotkiej skóry proponuję też zabieg Linerase, czyli rodzaj mezoterapii igłowej z wykorzystaniem atelokolagenu typu I, który pobudza produkcję naturalnego kolagenu w organizmie.

Po zabiegu skóra odzyskuje młodzieńczą jędrność, jest lepiej napięta i bardziej gęsta, a ewentualne ubytki zostają wypełnione.

Jako uzupełnienie mezoterapii świetnie sprawdzą się zabiegi z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego. Tzw. wampirzy lifting to zabieg z wykorzystaniem osocza pozyskiwanego z odwirowanej krwi pacjenta.

Osocze ze względu na swoją biokompatybilność, usprawnia proces regeneracji tkanek oraz produkcji nowych naczyń krwionośnych. Aktywizuje fibroblasty do wytwarzania nowych włókien kolagenu oraz poprawia pracę komórek macierzystych.

Już po pierwszym zabiegu skóra jest wygładzona, odzyskuje jednolity, zdrowy koloryt, poprawia się jej napięcie i elastyczność. Fibroblasty są pobudzone do produkcji kolagenu, dlatego z czasem skóra staje się coraz bardziej gęsta, a problem wiotkości znika.

Rozwiązaniem dla dojrzalszych pacjentek są nici PDO lifting i biorewitalizacja skóry. Polecane już po 40 roku życia, kiedy skóra wyraźnie traci wiotkość.

Nici PDO lub PLLA pozwalają natychmiastowo ujędrnić skórę twarzy, stymulują produkcję kolagenu i elastyny, są w pełni rozpuszczalne, a co najważniejsze, nie pozostawiają nacięć ani blizn.

Wiotka skóra brzucha i ud – zabiegi

Pacjentki, które chcą ujędrnić skórę na udach, brzuchu czy pośladkach w klinikach medycyny estetycznej znajdą mnóstwo możliwości. Mogą wybrać jeden z zabiegów na twarz, opisanych powyżej, bo każdy z nich świetnie sprawdzi się na skórze ud czy brzucha. Jednak jednym z najpopularniejszych rozwiązań typowo na ciało jest endermologia.

Polega na jednoczesnym masażu i zasysaniu tkanki przez specjalną głowicę. Do zabiegu wykorzystuje się elektronicznie sterowane rolki oraz zjawisko próżni, które wspólnie oddziałują na wszystkie warstwy skóry.
Dzięki poprawie krążenia ciało staje się jędrniejsze, cellulit, zwłaszcza wodny, jest zredukowany, a skóra staje się gładsza w dotyku.

Wartym uwagi zabiegiem jest także fala uderzeniowa (fala akustyczna) Eat Skin Shock®.

Eat Skin Shock wykorzystuje falę akustyczną oraz energię wysokiej częstotliwości w celu wywołania elektrostymulacji mięśni. Energia przenika w głąb tkanki. Impulsy wytwarzają wibracje, powodując naprzemienne mechaniczne rozciąganie i relaksację tkanki łącznej. Efekt?

• odbudowa kolagenu,
• ujędrnienie zwiotczałej skóry,
• zwiększenie napięcia i elastyczności,
• wygładzenie nierówności po liposukcji i lipolizie
• eliminacja ubocznych produktów przemiany materii
• poprawa mikrocyrkulacji i metabolizmu
• eliminacja złogów poprzez udrożnienie systemu limfatycznego
• zagęszczenie kolagenu i powstanie nowych naczyń włosowatych.

Niwelując wiotkość skóry swoich pacjentek, często sięgam także po Termolifting NIR i Zaffiro
Zabieg powoduje skurczenie włókien kolagenowych i widoczną redukcję zmarszczek.

Zabieg powoduje skurczenie włókien kolagenowych i widoczną redukcję zmarszczek. Jest to efekt działania promieniowania podczerwonego IR o specjalnie dobranej długości fali (750-1800 nm). W efekcie skóra zostaje zagęszczona i ściągnięta, zwiększa się jej napięcie i elastyczność.

Efekty każdej z opisanych przeze mnie terapii wynikają z naturalnej przebudowy rusztowania skóry. Przebiega to dwutorowo.

Pierwszy etap termo-skurcz istniejących w skórze włókien kolagenu następuje niemal natychmiastowo, to znaczy już w dniu zabiegu.

Natomiast drugi, czyli powstawanie nowych włókien kolagenu –neokolagenogeneza trwa od 1 do 6 miesięcy i to właśnie ten proces zapewnia długotrwałe i naturalne efekty na lata.

Uzupełnieniem terapii w gabinecie lekarskim są domowe zabiegi. Zwiększenie aktywności fizycznej, wysypianie się, o ile to możliwe ograniczenie stresu i postawienie na dietę bogatą w owoce, warzywa, pełne ziarna oraz duże ilości wody – to najlepsza recepta nie tylko na przedłużenie trwałości zabiegów medycyny estetycznej i jędrną skórę, ale także na zdrowie całego organizmu.